Witaj w domu, czyli domek na powitanie ;-)

Dzisiejszym postem zapraszam Was na wyzwanie na blogu sklepu Miszmasz Papierowy

 pt "Tekturka po przejściach" :)

Moja inspiracja poniżej :)

Wpadnijcie na blog zobaczyć prace dziewczyn z DT i koniecznie weźcie udział w wyzwaniu :)

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłej niedzieli :)

Letni blejtram czyli nowe wyzwanie w Lemonade

Witajcie :)

Dziś mam dla Was coś co rzadko gości na moim blogu czyli blejtram :)

Powstał jako preent dla pewnej fajnej dziewczynki, 

ze zdjęciami z wakacyjnych szaleństw nad stawem :)

Blejtram jest jednocześnie zaproszeniem do udziału w wyzwaniu z cytatem Lemonade :)

Słońca we wtorek Wam życzę :)

Dziewczęcy tryptyk

Witajcie po weekendzie. 

Jak Wam minął czas? Mnie bardzo pracowicie. :)

Sobotę spędziłam w cudownym towarzystwie na wspaniałych warsztatach u Ani. 

Efekt całodziennej pracy możecie obejrzeć poniżej. 

Muszę się przyznać że ja jestem bardzo zadowolona ;-)

 

 

I kilka szczegółów. 

 

Motylki są wszędzie :)

Mam nadzieję że wytrwaliście do końca :)

Pozdrawiam Was ciepło i miłego dnia ;)

Wakacyjne wspomnienia na podobraziu

Witajcie ;)
Dzisiaj mam dla Was coś zupełnie innego niż moje kartki czy zaproszenia. 

Przygotowałam ramkę na podobraziu. Ramka powstała jako prezent dla mojej siostry.

 Są na niej oczywiście jej ulubione (i jedyne) siostrzenice ;-) 

Przyozdobione bukietem kwiatów - nie mogło być inaczej :) 

Trochę podmalowana, ze sporą ilością dodatków. 

Zresztą zerknijcie sami.

(mam nadzieję, że łaskawym okiem - 

to moja pierwsza samodzielna ramka na blejtramie z użyciem mediów)

 

 

Pozlotowo i powarsztatowo :)

Lato w pełni :) Kolory, kwiaty, ciepło, cudnie :) 

I u mnie dzisiaj barwy letnie.

 A to za sprawą blejtramu, który zrobiłam na warsztatach u Ani Wiosanki 

podczas zlotu w Warszawie.

 Ania tworzy prace, które są przeciwieństwem moich skromnych kartek. 

Pełne koloru, energii, mocne, nasycone, szalone. 

Ania w swoich pracach używa sporo zieleni i błękitów.

Ja z kolei bez różowego mogłabym się nie pokazywać w domu ;-) 

 dzieci by nie były zachwycone ;-)

Jedno co nas łączy to to, że lubimy prace bogate w różne dodatki i elementy. 

Zapisałam się więc na warsztaty chcąc stworzyć coś innego, 

nauczyć się nowych technik, pobawić mediami. 

Na zdjęciu moje dwie córki i trzecia bardziej kudłata ;-)

Pod okiem czujnej nauczycielki wyszedł z tego wszystkiego 

całkowity miszmasz kolorystyczny. 

No i nie wiem czy zauważyliście - nie ma w pracy ani jednego kwiatka ;-)

Warstw jest sporo - wszystkie klejone na tekturki albo na kosteczki. 

Do całości kompozycji - śliczny badzik z Lemoncraft.

Jeszcze trochę tekturek.

Nie mogło zabraknąć stempli. 

Pochwalę się Wam, że blejtram zajął podczas zlotu pierwsze miejsce w konkursie Lemoncraft na pracę z badzikiem :)

No i na koniec żeby nie było tak całkiem bez roślinności - fragment mojego ogródka.

Zdjęcie na podobraziu

Grudzień wita nas piękną słoneczną pogodą, jest nadzieja, że tak zostanie jak najdłużej :)

A u mnie na warsztacie imieninowe prezenty.

 Na imieniny Katarzyny przygotowałam zdjęcie na podobraziu.

W błękitach z dodatkiem czerwieni. Zerknijcie co wyszło z takiego miksu kolorów.

 

Pozdrawiam Was i miłego tygodnia życzę.

 

Wspomnienie lata

Postanowiłam oprawić zdjęcie moich dziewczynek z naszych cudownych wakacji.

To mój pierwszy taki wyczyn ;)

Kompozycja powstała na podobraziu, a jej głównym tłem

jest cudny papier z Makowego Pola.

Kolory nie moje, ale chciałam dopasować je do sukienek dziewczyn.

Brakuje zatem mojego ulubionego różowego a jego miejsce zajęły pomarańcz i czerwień. Kwiatuszki oczywiście produkcja własna.

Już dawno nosiłam się z zamiarem zrobienia ich z kalki i w końcu się udało,

po tym jak natchnęła mnie nasza wspaniała Iluszka swoimi kwiatuszkami z papieru śniadaniowego ;)

Duży kwiatek gładki, małe postemplowane i zembossowane,

pomarańczowe z papieru czerpanego.

Wyszła dość bogata kompozycja, ale nic nie poradzę, że takie lubię najbardziej ;)

 

Zmarznięta róża