I od razu zrobiło się wiosennie, mimo że śnieg za oknem. Moje dziewczyny pojechały dzisiaj z przedszkolem na kulig a ja przywołuję wiosnę. Chociaż...  niech może jeszcze tydzień się wstrzyma, bo chcieliśmy dzieci podszkolić w jeździe na nartach, a do tego śnieg by się jednak przydał. :)
Dzisiaj chwalę się lampionikami, które przygotowałam na specjalne zamówienie. 
Przyznam nieskromnie, że podobają mi się :) A i zamawiająca była zadowolona :))
No i oczywiście odwieczny problem, które zdjęcie wybrać. Jako że jak przystało na kobietę nie mogłam się zdecydować, na wszelki wypadek dorzucę jeszcze kilka. :)
A na dokładkę komplet różany również na zamówienie specjalne. 
Lampioniki, pudełko na biżuterię i dodatkowo rameczki na fotki. 
Jako że tak dobrze mi idzie, (chyba że to szczęście początkującego ha ha) to pokażę Wam jeszcze karteczkę kopertówkę, którą zrobiłam w ramach scrapko wprawek. Materiałów u mnie jeszcze spory niedostatek, ale staram się osiągnąć efekty z tego czym dysponuję. Daje mi to super satysfakcję i frajdę. 
A wyzwanie było spore bo i stempelek pokolorowany kredkami akwarelowymi 
i kwiatuszek wydziergany osobiście, reszta kwiatków również poczuła na sobie rękę mistrza ;-)) 
A oto i karteczka:
Jeśli już przy kartkach jestem to dorzucę jeszcze skromne karteczki wiązane przygotowane w ramach prezentów imieninowych oraz mój pierwszy albumik - prezent dla małża na walentynki.
No dobrze, to na dzisiaj starczy, czas brać się roboty. Miłego dnia Wam życzę.
 







 
